Zaloguj się

Kościół św. Mikołaja w Świebodzicach

Początki kościoła św. Mikołaja sięgają pierwszej połowy XIII wieku, kiedy to w 1228 roku, świątynia konsekrowana została przez biskupa wrocławskiego – Wawrzyńca.

Niektórzy historycy powątpiewają jednak w autentyczność dokumentu zawierającego tę informację. Pierwszym proboszczem parafii, utworzonej zapewne dopiero po 1267 r. był Henryk, który miał ogromne zasługi dla świątyni. Prawdopodobnie to właśnie dzięki niemu w Rzymie wydano przywilej odpustowy dla wszystkich nawiedzających kościół św. Mikołaja w Świebodzicach. Podporządkowanie wcześniej ważniejszego kościoła w Pełcznicy (św. Franciszka) kościołowi św. Mikołaja również było zasługą wspomnianego proboszcza. Zapewne postać Henryka jest tożsama z osobą pierwszego świebodzickiego studenta, który został odnotowany w Bolonii w 1293 roku. Jest on znany również z tego, że figuruje jako świadek na kilku książęcych dokumentach.

Kościołowi nadano imię patrona kupców, gdyż miasto w tamtym okresie żyło głównie z kupiectwa.

Pierwszą przebudowę, ze stylu romańskiego na styl gotycki, kościół przeszedł w roku 1450. O wyglądzie tej gotyckiej świątyni dowiadujemy się ze sprawozdania wizytatorów diecezji wrocławskiej, którzy w 1667 roku odwiedzali dolnośląskie parafie. Czytamy wówczas, że kościół św. Mikołaja miał dwie wieże oraz wyposażony był w cztery dzwony. Ściany miał murowane, zaś stropy drewniane, a podłogi wyłożone cegłą. Przy kościele znajdowała się renesansowa kaplica rodu Hochbergów, zwieńczona miedzianym hełmem.

To jednak nie jedyne informacje z tego okresu o kościele. Swojego zachwytu świątynią nie kryje kronikarz księstwa jaworsko-świdnickiego Ephrain Ignatius Nason, który określa go jako „najładniejszy” z miejskich budowli. Jak wyglądał niegdyś kościół św. Mikołaja przedstawił w swojej rycinie Friedrich Bernhard Werner z połowy XVIII wieku.

Wieki XVI i XVII obfitowały w ważne wydarzenia w dziejach świątyni, związane z rosnącym wpływem religii luterańskiej w Europie. Początkowo luteranie i katolicy razem dzielili kościół, w którym odprawiano zarówno nabożeństwa katolickie, jak i luterańskie, używając przy tym tych samych szat i naczyń. Jednakże z biegiem czasu przewaga liczby protestantów w mieście na tyle wzrosła, że wypędzono z miasta katolickiego proboszcza. Zanim na mocy pokoju westfalskiego kościół zwrócono katolickim władzom, został on w roku 1616 przebudowany dla potrzeb protestantów. Dużą rolę w krzewieniu protestantyzmu na świebodzickiej ziemi mieli Hochbergowie, właściciele miasta, którzy także przeszli na tę religię i stanowili niejako wzór dla swoich mieszczan. Najbardziej tragiczną datą w historii kościoła był rok 1774. Wspomniany już wcześniej pożar nie oszczędził również tej świątyni. Z wielkiego kataklizmu ocalało jedynie prezbiterium z przełomu XIII i XIV wieku oraz gotycka wieża zachodnia. Kościół odbudowano dopiero w 1811 roku, czyli znacznie później niż inne budowle miejskie. Miał on też znacznie skromniejszą formę niż budowla sprzed pożaru. Skromna liczba świebodzickich katolików nie była bowiem w stanie zdobyć się na odtworzenie bardziej efektownej bryły świątyni. Z ważniejszych elementów ufundowanego wówczas wyposażenia wymienić można kościelne organy.

Obecnie na uwagę zasługuje renesansowo-barokowy ołtarz główny z 1850 roku, późnobarokowe ołtarze z 1811 roku, osiemnastowieczne figur,ki świętej Jadwigi oraz świętego Mikołaja. Wartym uwagi jest również żyrandol z 1800 roku.

Do prezbiterium przylega kaplica rodu Hochbergów z 1811 roku. Prowadzą do niej zabytkowe drewniane drzwi, nad którymi usytuowany jest kolorowy herb rodu. Na ścianie wschodniej kaplicy Hochbergów znajduje się żeliwne epitafium księżnej Anny Emilii Anhalt-Köthen-Pless, żony Jana Henryka VI Hochberga, władającego dobrami książańskimi w 2 połowie XVIII w. Dzięki małżeństwu z tą arystokratką Jan Henryk VI uzyskał tytuł barona i włączył do swego majątku księstwo pszczyńskie na Górnym Śląsku.

W ścianę kościoła wmurowana została tablica upamiętniająca Marszałka Józefa Piłsudskiego.

Ciekawym obiektem jest również barokowy budynek plebanii, przylegający do średniowiecznych fortyfikacji miejskich. Zachowały się w nim stare, zabytkowe meble, po ostatnim proboszczu niemieckim – księdzu Söllmer.

Źródło opisu:
Źródło zdjęć:
Dodane: 2009-05-08 10:34:10 przez maciek

Lokalizacja

Dodaj Komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ocena ogólna