Zaloguj się

Restauracja „Aztec” Kielce Jedzenie, Restauracje

Planty 16a, Kielce

Telefon:
041 341 58 18

Adres:
Planty 16a
Kielce

Niebanalny, „domowy” wystrój. Miejsce w którym się dobrze poczujemy.

Bardzo smaczne potrawy.

Miła i profesjonalna obsługa.

Źródło opisu:
Źródło zdjęć:
Dodane: 2008-04-20 18:03:30 przez Rafa

Lokalizacja

Komentarze (24)

0.0 z 5.0
Ocena ogólna 0.0
  • maxi
    19 lutego 2009 at 06:31

    ogólna tragedia nie można tego inaczej nazwać, jedzenie okropne poza tym można czekać i czekać, na rachunek też czeka się godzinę :/ nawet można wyjść bez płacenia, bo i tak by się nikt nie zorientował 🙂 Panie które tam pracują pewnie można znaleść w agencjach, albo gdzieś na ulicy heh… Ja osobiście widziałem jak jedną klienci obmacywali, ale jej to raczej nie przeszkadzało. Ogólny burdel 🙂

    Pomocna recenzja
  • anonim
    13 czerwca 2009 at 12:51

    Nie zgodzę się z ww opiniami na temat restauracji…Klimat który tam panuje jest magiczny:)Owszem ggdy jest duzo ludzi,owszem trzeba poczekac,ale bez przesady!Miła obsługa kelnerek sprawia,ze zapomina się o czasie oczekiwania.Polecam!!!Świetne jedzenie:).

    Pomocna recenzja
  • mrozzko
    27 czerwca 2009 at 23:16

    Jedzenie dobre to było kiedyś. Mam wrażenie, że to se ne wrati, bo od dwóch lat stabilnie jest źle. Szkoda, bo w początkowym okresie istnienia Asteca jedzenie było WYBITNE i zaskakująco OBFITE! Właścicielu, zatrudnij poprzedniego kucharza! To co miłe dla oka i zaciera złe wrażenie to cudowne uda młodych kelnerek. Dla nich warto.

    Pomocna recenzja
  • gośCIUUUUUUUUUUUUUU
    31 lipca 2009 at 01:42

    osobiście nie polecam!!!!Aztecka nie mozna nazwać restauracją!!!najbardziej to mi pasuje nazwa burdel do tego miejsca!!!beznadziejna obsługa,pijane kelnerki,stare potrawy,jednym słowem PORAŻKA!!!!!!!

    Pomocna recenzja
  • beznadzieja!!
    15 września 2009 at 00:00

    nie polecam jak tam jadłem ostatnio to mnie tydzień brzuch bolał!! okropna obsługa w dodatku…

    Pomocna recenzja
  • wandzia119
    24 września 2009 at 11:36

    jedzenie na zdjęciu wygląda smakowicie. lecz czytając opinie, od razu się zniechęciłam.

    Pomocna recenzja
  • BUAHAHAH
    15 grudnia 2009 at 00:20

    wcale nie jest tak tu źle ;):D

    Pomocna recenzja
  • beti
    12 lutego 2010 at 10:51

    Myślę że to konkurencja chce wystawic złą opinie.
    Ja przynajmniej raz na miesiąć jestem tu i bardzo sobie chwialimy z mężem. polecam jak najbardziej.

    Pomocna recenzja1
  • szwedzik155
    26 lutego 2010 at 12:05

    Nie zgadzam się z niektórymi komentarzami!!!
    Jedzenie jest dobre a kelnerki nie są pijane!!!

    Pomocna recenzja
  • six
    17 marca 2010 at 20:07

    Wyszliśmy – w całej sali pełno dymu papierosowego, słabe światło uniemożliwiało prawie doczytanie menu, jakiś cham opowiadając swoje przygody darł się na całą okolicę – kelnerki nie zareagowały na nic.
    Obok – w Sphinxie kelner przywitał zaraz po wejściu, zapytał o „palenie”, doprowadził do wolnego stolika, szybko przyjął zamówienie. Realizacja też b. szybka, jedzenie b. smaczne.
    Szkoda Azteca – lubiliśmy tam jadać…

    Pomocna recenzja
  • rrr
    4 maja 2010 at 15:57

    Jedzenie straszne. Wielki Aztec to tak naprawde kopa ziemniaków w postaci frytek oraz dwa kotlety smaczne jak podeszwa, kawałek niedoprawionej piersi kurczaka. Jedynie do piwa nie można mieć zastrzeżeń. Nigdy więcej tam nie pójdę.

    Pomocna recenzja
  • Anonim
    30 maja 2008 at 21:52

    po 1godz 20 minutach czekania na zamowiona potrawe i rozmowie z szefem zostalam poinformowana o tym, ze w momencie zamowienia nie bylo dostepna ta pozycja z menu. Obsluga nie wie co to znaczy byc uprzejmym i pozytywnie nastawionym dla klienta. NIE POLECAM. niestety musialam wystawic ocene 1, a nawet na 1 nie zasluguje…

    Pomocna recenzja
  • smakoszka
    4 czerwca 2010 at 20:08

    Kiedyś jedzenie było smaczne, ale to co teraz się tam podaje gościom nie można nawet nazwać jedzenie. Byłam ostatnio i w swojej porcji znalazłam włosa mało tego mięso było przypalone a frytki zimne… porażka :/ popielniczki są wymieniane dopiero wtedy kiedy się już z nich wysypuje i to jeszcze na prośbę gości a talerze po skończonym posiłku nie są od razu zabierane tylko stoją jeszcze przez długi czas na stoliku gości !!!

    Pomocna recenzja
  • perełka
    4 czerwca 2010 at 20:20

    kelnerki robią wielką łaskę, że przyjumią zamówienie..mało tego przynoszą to czego się nie zamówiło… siedza za barem i rozmawiają ze znajomymi zamiast obsługiwać gości……więcej tam nie pójde!!!!! 😥 ps. moja siostra po zjedzeniu tam spalonego mięsa wymiotowała pół nocy !!!!!!!!! kpina!

    Pomocna recenzja
  • Pete
    7 czerwca 2010 at 20:24

    Kelnerki zajęte rozmowami zupełnie nie zwracają uwagi na gości. Kiedy wreszcie jakaś łaskawie podeszła, a ja próbowałem złożyć zamówienie to usłyszałem: Szef pojechał na zakupy i tego nie ma… tego nie ma… tego… Jednym słowem porażka!!! Nigdy więcej tej (chciałem napisać restauracji, ale do restauracji chodzi się po, żeby coś zjeść) speluny.

    Pomocna recenzja
  • Klient
    6 sierpnia 2010 at 11:22

    Nigdy więcej tam nie pójde. Żadna porcja nie ma odpowiedniej wagi, poza tym chłodne Jak mówię kelnerce, że porcja jest za mała,ona mówi że to wina kucharza!!! Twierdzi że ona tylko podaje danie. Talerze są brudne , nie domyte. Na czysty talerz czekałem 10 minut bo im zmywarka nie domywa!!! Nie podają wszystkich dań dla wszystkich przy stole tylko w odstępach 5 minutowych. Żal mi się robi bo była to moja ulubiona restauracja w 2008 roku.

    Pomocna recenzja
  • elaaaaaaa
    12 sierpnia 2010 at 12:15

    byłam wczoraj na obiedzie w Aztecku jadlam aztec grill i rybke i bylam bardzo zadowolona….kelnerki jadlam 1 raz i na pewno zawitam jeszcze raz.

    Pomocna recenzja
  • Kasia1
    18 sierpnia 2010 at 22:27

    Dziwie sie wam poniewaz kocham tam przychodzic kelnerki sa przemile i jedzenie smaczne pozatym znam to od kuchni bo pracowala tam moja corka z tego co wiem robia wszystko aby goscie byli zadoweleni glownym powodem upadku tej restauracji jest brak organizacji ze strony szefostwa nie dbaja o zaopatrzenie restauracji ale ogolnie jest mila atmosfera:)

    Pomocna recenzja
  • Kamil34
    18 sierpnia 2010 at 22:32

    Hahaha ale mnie rozbawily komentarze czytam i zastanawiam dlaczego wszyscy mowicie ze k4elnerki sa winne i kuchnia ja tam sie stoluje od 3 lat i wszystko mi smakuje to wina konkurecji pozdrawiam inne restauracje wierny restauracji aztek:))))))

    Pomocna recenzja
  • Gość.
    1 listopada 2010 at 00:05

    Istna tragedia. Jedzenie nieświeże, niesmaczne. Nawet, żeby zepsuć sałatkę grecką to już trzeba mieć talent. Pomijając to, że niestety akurat nie było oliwek to zamiast sałatki była zupa z sosu winegret. Tortilla oprócz ohydnego smaku śniedziała a w niej zamiast mięsa ( przepraszam były 3 malutkie kawałeczki) nawalona tona małych marchewek ;/ wtf?

    Pomocna recenzja
  • obywatel ck
    28 listopada 2010 at 13:09

    Nie oceniam Azteku pozytywnie….wręcz negatywnie.

    Pomocna recenzja
  • Weronika
    1 stycznia 2011 at 18:23

    Kompletna tragedia… NIGDY WIECEJ TAM NIE POJDE…!

    Pomocna recenzja
  • sewiusz
    25 marca 2012 at 12:10

    wady
    – jakość potraw (niska, odgrzewane ? podawane po 2x !? )
    – obsługa

    zalety
    – dobra lokalizacja

    = nie polecam wam tego miejsca; warto poszukać czegoś innego

    Pomocna recenzja
  • klara
    11 maja 2010 at 20:35

    kelnerki średnio miłe. Nic tam nie jadłam. Piwo w normalnej jak na Kielce cenie. Może być.

    Pomocna recenzja

Dodaj Komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ocena ogólna