Zaloguj się

To idealne miejsce dla amatorów wypoczynku z dala od miejskiego zgiełku. Pod względem przyrodniczym i krajobrazowym położenie Zakładu Lecznictwa Uzdrowiskowego ?Borkowo? jest najatrakcyjniejsze ze wszystkich obiektów Uzdrowiska Połczyn S.A. Z okien leżącego na terenie Drawskiego Parku Krajobrazowego obiektu rozciąga się widok na zalew połczyński, zaś ?za plecami? sanatorium wznoszą się porośnięte buczyną malownicze pagórki. Spomiędzy wzniesień wypływa jeden z dopływów Wogry, którego wartki bieg przypomina górski strumień. Spacery leśną aleją wzdłuż rzeki, do pobliskiej stadniny koni, to kojący balsam dla psychiki i źródło wewnętrznej harmonii.

Około 25 minutowy spacer najbardziej urokliwymi zakątkami parku zdrojowego dzieli ?Borkowo? od połczyńskiej starówki. Do wyłącznej dyspozycji gości jest wygodny mikrobus Uzdrowiska Połczyn S.A. regularnie kursujący na trasie ?Borkowo? ? centrum miasta.

Na gości czekają pokoje jedno-, dwu- i trzyosobowe oraz apartament – łącznie 175 miejsc. W każdym pokoju jest łazienka z prysznicem i WC, TVsat, telefon, czajnik. Apartament posiadają dwa oddzielne pomieszczenia ? salon i sypialnię ? łazienkę z wanną oraz lodówkę.

Oferowane zabiegi:

zawijania borowinowe, tampony borowinowe, kąpiel CO2, kąpiel solankowa, kwarcówka, hydroterapia, masaż wibracyjny, masaż wirowy, masaż podwodny, masaż perełkowy, masaż klasyczny, gimnastyka lecznicza zbiorowa

Dumą ?Borkowa? jest oranżeria z kilkunastoma gatunkami roślin, wśród których są prawdziwe okazy. Chwila wytchnienia w egzotycznym otoczeniu to po zabiegach kolejne dobrodziejstwo dla zdrowia. W obiekcie znajduje się również kawiarnia z prasą wielojęzyczną.

Uzdrowisko Połczyn S.A.s
ul. Zdrojowa 6
78-320 Połczyn Zdrój
tel. 094 36-62-424, 094 36-62-666
fax 094 36-62-470

sekretariat@uzdrowisko-polczyn.pl
marketing@uzdrowisko-polczyn.pl

www.uzdrowisko-polczyn.pl

Źródło opisu: www.uzdrowisko-polczyn.pl
Źródło zdjęć: www.uzdrowisko-polczyn.pl
Dodane: 2008-02-18 21:37:47 przez Rafa

Lokalizacja

0.0 z 5.0
Ocena ogólna 0.0
  • Nina
    22 marca 2017 at 11:25

    Witam. Jadę do sanatorium Borkowo Połczyn Zdrój 15.07.2017 z Inowrocławia. Mogę kogoś zabrać. Kontakt
    tel.668438411

    Pomocna recenzja1
  • blondi
    3 stycznia 2017 at 21:28

    Cześć jadę do Borkowa 19.01.2017

    Pomocna recenzja
  • :)
    18 grudnia 2016 at 19:30

    Ciekawa jestem co oprócz borowiny jest z zabiegów, wiem, że na basen trzeba jechać poza obiekt. Czy Ktoś wie czy jest leczenie zimnem tzw. kriokomora?

    Pomocna recenzja
  • Anonim
    9 grudnia 2016 at 23:02

    Kto się wybiera do Borkowa z okolic Wrocławia 02.01.2017

    Pomocna recenzja
  • Wiesiek
    2 grudnia 2016 at 15:42

    Czy ktoś jedzie z Okolic Sieradza Do Borkowa 26.01.2017 Chętnie zabiorę Proszę o odpowiedz

    Pomocna recenzja
  • Anonim
    20 listopada 2016 at 08:28

    Cześć! Jadę do Borkowa od 15.03.2017 .Piszcie swsolar@o2.pl

    Pomocna recenzja
  • Anonim
    19 listopada 2016 at 20:09

    Cześć! Jadę do Borkowa od 15.03.2017 mam nadzieję ,że poznam ciekawe osoby a może nawet tak fajne jak podczas turnusu luty-marzec w 2016 w tym sanatorium.Piszcie swsolar@o2.pl.

    Pomocna recenzja
  • Mariusz
    8 listopada 2016 at 11:57

    jest ok!!!

    Pomocna recenzja
  • Ania 36lat
    28 października 2016 at 11:47

    Witam ja jadę do Borkowa 12.11.2016 jestem z Swiecia nad wisłą czy ktoś jedzie może z okolicy z chęcią bym pojechała ja jadę autobusem z Bydgoszczy. Piszcie

    Pomocna recenzja
  • Anonim
    26 października 2016 at 20:07

    Witam czy ktoś wybiera się do Borkowa na turnus 02.01.2017 z dolnośląskiego.

    Pomocna recenzja
  • Danuta
    24 sierpnia 2016 at 19:39

    Czy ktoś jedzie z Elbląga do Połczyn Zdrój Bokowo 1 września 2016 r.

    Pomocna recenzja
  • gosc
    20 sierpnia 2016 at 22:00

    Jade do Borkowa 25 wrzesnia z Poznania

    Pomocna recenzja
  • patryk
    16 sierpnia 2016 at 19:54

    Ja jade do borkowa 1.09.2016 lecz tez prawdopodobnie pociagem lub busem. Ruszam z Mławy:)

    Pomocna recenzja
  • Dorota
    7 sierpnia 2016 at 14:10

    .Czy ktoś jedzie do Połczyna 1.09.2016 na przykład z Poznania ja jestem z Leszna

    Pomocna recenzja
  • Marek
    30 czerwca 2016 at 07:38

    Pani Moniko poproszę o kontakt bo moje maile chyba nie dochodzą?

    Pomocna recenzja
  • Marek
    23 czerwca 2016 at 07:58

    Witam, czy ktoś jedzie samochodem do Borkowa na turnus rozpoczynający się od 15.07.2016 r. chętnie bym się zabrał. Kontakt: bujan@onet.eu Pozdrawiam

    Pomocna recenzja
  • Marek
    22 czerwca 2016 at 17:34

    Witam. Czy ktoś jedzie z Łodzi samochodem do Borkowa na turnus rozpoczynający się od 15.07.2016 r. ? Chętnie się zabiorę.Kontakt: bujan@onet.eu Pozdrawiam

    Pomocna recenzja
  • Anonim
    30 maja 2016 at 13:42

    Witam czy ktoś jedzie do Borkowa w terminie 08.08.2016 Bydgoszcz pozdrawia

    Pomocna recenzja
  • Maria
    29 maja 2016 at 12:12

    No to już są dwie osoby które tam jadą. Ja mam na imię Maria 48 lat i tak jak już pisałam jadę z okolic Świecia nad Wisłą 15.07.16 zapewne się tam spotkamy

    Pomocna recenzja
  • Adam
    27 maja 2016 at 17:34

    Witam jade do Borkowa 7 15 2016 z Rogozna

    Pomocna recenzja1
  • Anonim
    23 kwietnia 2016 at 21:28

    Witam czy ktoś wybiera się do Borkowa na turnus od 15 lipca 2016 ? Jestem z okolic Świecia nad Wisłą

    Pomocna recenzja
  • Anonim
    23 kwietnia 2016 at 20:36

    Witam panią z poznania .ja jadę też na turnus 8 sierpnia.tylko z Koszalina.mam na imię Kasia lat 38.pozdrawiam i do zobaczenia

    Pomocna recenzja
  • Anonim
    18 kwietnia 2016 at 13:50

    Witam czy jedzie ktoś do Borkowa od 8 sierpnia z okolic Poznania?
    Kobieta lat 44,chętnie poznam osoby tam się wybierajace..

    Pomocna recenzja
  • Elżbieta
    29 marca 2016 at 09:49

    Witam czy jedzie ktoś z okolic Poznania do Sanatorium Połczyn-Borkowo dnia 4.05.2016 r. proszę o kontakt

    Pomocna recenzja
  • iwona
    3 marca 2016 at 10:38

    witam czy ktoś jedzie z okolic Inowrocławia do Połczyna -Borkowo 28.05.2016 proszę o kontakt chętnie się zabiorę

    Pomocna recenzja
  • Anonim
    11 lutego 2016 at 21:12

    Kto jedzie 21.02.2016 na turnus do Borkowa ? pozdrawiam Lol

    Pomocna recenzja
  • Marek
    21 stycznia 2016 at 18:07

    Witam.Jadę na turnus do Borkowa ze Szczecina 04.05.2016 Jeśli ktoś jeszcze jedzie może sie ze mną zabrać. margrze72@gmail.com

    Pomocna recenzja
  • Roman
    17 grudnia 2015 at 04:31

    Rano w dniu 04.01.2016.r jadę samochodem z Bydgoszczy do Połczyn Zdrój (Borkowo) na turnus rozpoczynający się dn. 04.01.2016.r
    Mogę zabrać dwie osoby z Bydgoszczy lub trasy przejazdu.
    Kontakt telefoniczny : 601637236

    Pomocna recenzja
  • Anonim
    15 grudnia 2015 at 13:09

    Mam pytanie do osób, które były w Borkowie : ilu osobowe są pokoje ? Czy jest łazienka w każdym pokoju?

    Pomocna recenzja1
  • Roman
    10 listopada 2015 at 16:31

    Dzień dobry.
    Jadę samochodem z Bydgoszczy do Borkowa (Połczyn Zdrój) na turnus rozpoczynający się 04.01.2016.r
    Mogę zabrać dwie osoby z Bydgoszczy lub trasy przejazdu.
    Kontakt telefoniczny : 601637236

    Pomocna recenzja
  • Anonim (gość)
    13 października 2015 at 20:53

    Borkowo turnus 11 wrzesień – 04 październik 2015 spokój, oddalenie od zgiełku codzienności. Baza zabiegowa 6+. Miły i przyjazny personel recepcjonistki, pielęgniarki, rehabilitantki, sprzątaczki i obsługa kuchni. Polecam imprezy pod kasztanami .

    Pomocna recenzja
  • Anonim
    19 września 2015 at 21:08

    Borkowo zajebisty klimat mimo tego ze do miasta kawalek jest ale wozi darmowy bus no i piechta tez nie jest daleko.
    Wszystko zalezy od turnusu jacy ludzie. U nas na 6+. No i imprezy pod kasztanami pierwsza klasa.
    Jedzenie spoko, zabiegi extra, napic sie mozna wieczorem na luzie.
    Ogulnie polecam.

    Pomocna recenzja
  • rob
    17 lipca 2015 at 14:15

    BORKOWO – to super miejsce na wypoczynek, personel na „PIĄTKĘ” reszta do dupy opłaty za TV brak pralni opłaty za parking brak kawiarni totalna zagłada zero rozrywki Turnus 01072015 nie polecam

    Pomocna recenzja
  • Anonim
    20 czerwca 2015 at 01:35

    Jadę samochodem do Borkowa na turnus od 1.07.2015
    wyjazd z okolic zgorzelca.
    trasa: zgorzelec – zielona góra – gorzów wlkp – połczyn zdrój
    mam trzy miejsca
    kontakt 509120763

    Pomocna recenzja
  • Anonim
    13 kwietnia 2015 at 20:35

    Czy ktoś był w Borkowie od 14.11.2014r-8.12.2014 Małżeństwo mi się rozwaliło

    Pomocna recenzja
  • Elżbieta
    24 października 2014 at 12:41

    BORKOWO – to super miejsce na wypoczynek, personel na „PIĄTKĘ” Pozdrawiam turnus 04.09-27.09.14 .

    Pomocna recenzja
  • Diana
    28 września 2014 at 19:10

    Sanatorium w Borkowie działa niczym magiczny balsam – zarówno na ciało, jak i (może przede wszystkim) na ducha. Owszem, baza zabiegowa pozostawia nieco do życzenia, należy jednak dodać uczciwie, że oddzielny budynek przeznaczony li tylko do zabiegów dla kuracjuszy znajduje się obecnie w remoncie – ciasnota na poszczególnych salach ma zatem charakter przejściowy. Trzeba poza tym podkreślić całą mocą, iż wszelkie wrażenie tymczasowości równoważą niezwykłej urody krajobrazy Pojezierza Drawskiego.

    Borkowo, położone samotnie w środku lasu, otaczają malownicze pagórki, opasają cicho szemrzące strumienie, spowija je krystalicznie czyste powietrze. Ktoś, kto, tak jak ja, zawitał do uzdrowiska we wrześniu, dni będzie spędzać mógł na zbieraniu darów jesieni – żołędzi, kasztanów, orzeszków bukowych i wielu gatunków grzybów, przed snem zaś nacieszyć uszy rykiem godowym jeleni.

    3-kilometrowa odległość Borkowa od pobliskiego Połczyna stanowi pewną niedogodność, jednak tylko teoretycznie. Popołudniami do miasta można dotrzeć bowiem specjalnym sanatoryjnym busem (w cenie 2 zł za bilet w jedną stronę), nade wszystko jednak – udać się tam w ramach długiego, odprężającego spaceru. Do dyspozycji kuracjuszy są dwie drogi: szeroki deptak lub kręta ścieżka wśród lasu. W trakcie ciepłych, suchych dni gorąco rekomenduję drugą opcję; dzięki niej oczom naszym ukazywał się będzie bardzo zmienny, choć trwały w urodzie krajobraz: od polan porośniętych przez dzikie jabłonie, przez leśne ostępy aż po pięknie utrzymane parki.

    O uczucie wyjątkowego odprężenia dba miły i przyjazny personel. Życzliwie nastawione do kuracjuszy są recepcjonistki, pielęgniarki, rehabilitantki i sprzątaczki. Uczucie niedosytu sprawia jedynie brak zaangażowania ze strony lekarzy; przestrzegam zwłaszcza przez obojętnością na pacjentów pana M. B., który „prowadził” moje schorzenie. Cokolwiek skromnie prezentuje się poza tym sanatoryjny księgozbiór. Kuracjusze mogą jednak zapisać się do biblioteki miejskiej na zamku połczyńskim lub przywieść książki ze sobą. Czasu na delektowanie się lekturą w cudownej scenerii połczyńskiej przyrody będzie wiele.

    Pomocna recenzja
  • mariola
    22 września 2014 at 08:51

    jade z Inowrocławia do sanatorium Borkowo Połczyn Zdrój w dniu 28.09.2014 mogę zabrać osoby jadące w tym samym kierunku. tel.888116765

    Pomocna recenzja
  • ktoś
    21 września 2014 at 18:04

    Byłem w kilku sanatoriach ale Borkowo okazało sie najbardziej super sanatorium. Baza zabiegowa na 6 personel na 6 zakwaterowanie na 6. To nie hotel żeby narzekać na cokolwiek.jak ktoś chce to niech zafunduje sobie spa.

    Pomocna recenzja
  • ola
    21 września 2014 at 17:56

    brak odpowiedzi na pytanie. Oszuści!!usuwane notorycznie moje posty.

    Pomocna recenzja
  • ola
    21 września 2014 at 17:53

    czy dowiem się w końcu czemu moja opinia została usunięta?za dobra była?

    Pomocna recenzja
  • ola
    21 września 2014 at 17:33

    dlaczego usunięto mój komentarz dodany dziś?

    Pomocna recenzja
  • ola
    21 września 2014 at 13:01

    Byłam w sanatorium Borkowo w ramach prewencji zus,ja byłam zadowolona,personel miły,owszem ”tadeuszówka” pozostawia troche do życzenia ale to nie hotel 5gwiazdkowy więc nie na ma co narzekać. Klimat tworzą ludzie ja miałam szczęscie spotkać suuuper ludzi. Owszem tam warto jechać w okresie maj-pazdziernik

    Pomocna recenzja
  • Jacek
    19 września 2014 at 20:41

    Personel bardzo miły i przystępny. Na starcie miałem incydent podczas zabiegu ale personel natychmiast udzielił mi właściwej pomocy i wszystko dobrze się skończyło. Warunki zakwaterowania średnie. Nie ma tu luksusów ale można przeżyć. Na basen codziennie nas wożono busem do Gryfa. Zawsze punktualnie i w miłej atmosferze. Największy mankament to plac budowy za oknem. Po prostu hałas od rana do nocy. Posiłki też bez luksusów ale do przeżycia. Jadalnia otwierana z zegarkiem w ręku co do minuty. Obiekt położony w lesie, 3 km od miasteczka. Nie ma tu niczego poza sklepem z alkoholem. To element do przemyślenia dla ZUS-u. Czy w sanatorium pełnym chorych ludzi powinno się serwować alkohol w każdej postaci bez ograniczeń.

    Pomocna recenzja
  • krzysztof
    25 lipca 2014 at 00:03

    witam jade na Turnus 11.08 startuje z Brodnicy moge kogos zabrac

    Pomocna recenzja
  • A
    1 lutego 2014 at 01:38

    Generalnie -> można przeżyć 😉
    Odnosząc się do poprzedniego komentarza ->
    Odludzie – owszem. Spacerkiem do „miasta” jest jakieś 20-30 minut. Przy czym zimową porą – gdzie ciemno robi się po 16 a zabiegi często kończą się koło 15 spacerowanie to żadna przyjemność (droga do Borkowa jest nieoświetlona). Ale latem, późną wiosną lub wczesną jesienią okolica musi robić wrażenie.
    Co godzinkę mniej więcej jeździ bus do połczyna (2 zł w jedną stronę). Do południa jeśli jest miejsce można się zabrać z grupami jadącymi na basen do Gryfu. Po południu zatrzymuje się w okolicach pks’u – skąd już niedaleko do Biedronki (w biedronce znajduje się też bankomat pko bp).
    Stare fotele – owszem. Ale przy nas specjalna ekipa ze sprzętem je prała.
    Brak wentylacji – niby jakieś otwory w suficie są… ale przydałaby się mechaniczna wentylacja bo w trakcie gorącego prysznica w pewnym momencie nie ma czym oddychać.
    Wilgoć – tak. Grzyb – zdarza się.
    Baza zabiegowa. No cóż… to chyba najstarsza i najmniej modernizowana część obiektu. Bo przy takich mrozach jakie były teraz w styczniu temperatura spadała do 15 stopni. Trzeba było się ciepło ubierać bo po wyjściu z ciepłej kąpieli lub borowinki w ten chłód – przeziębienie murowane.
    Wanny – no cóż, rzeczywiście straszą ale tylko te stare. W czasie przerwy świątecznej wstawiono dwie nowe duże ziole wanny do hydromasażu oraz urządzenia do „wirówki”.
    Gimnastyka – zdecydowanie dla osób które mogą i chcą coś porobić polecam gimnastykę grupową – raz dziennie 30 min. Indywidualna polega głównie na pedałowaniu na rowerku lub machaniu nogą lub ręką na „podwieszeniach”. Rzeczywiście na ogół ćwiczy kto jak chce. Jedni porządnie inni tylko żeby zdobyć pieczątkę. Na sali która składa się z kilku pomieszczeń jest 3-4 rehabilitantów którzy muszą ogarniać nieraz po 30 osób na raz. Ale sprzęt w dużej mierze został wymieniony na nowy. Na sali zainstalowano też nowy system wentylacji.
    Jedzenie – no cóż… co niektórzy pisali na początku petycję żeby zwiększono porcje (:D). Moim zdaniem tylko mężczyźni, przyzwyczajeni do wielkich domowych obiadów mają problem i do wszystkiego dojadają chlebem, ale nawet oni po tygodniu się przyzwyczajają.
    Godziny posiłków śniadanie: 8.15; obiad 13.15; kolacja 17.30.
    Czasami pojawiają się dziwne wędliny (ale to chyba domena każdego stołówkowego żywienia), muszę pochwalić za bardzo dobre zupy.
    Panie sprzątające -> czas jaki spędzają wchodząc rano to 3-5 minut. Obejmuje względne odkurzenie odsłoniętych powierzchni, opróżnienie kosza na śmieci (a raczej mini-koszyka), przetarcie od czasu do czasu telewizora i „odsłoniętych powierzchni” na biurku i stoliku. Zdarza się, że przetrą od czasu do czasu mopem prysznic (w sumie to chyba wolałabym żeby tego nie robiły bo ten mop… no cóż… lata świetności ma już za sobą i jego zapach nie należał do najprzyjemniejszych) i wleją płyn do toalety. O resztę trzeba zadbać samemu. Bardziej martwi mnie fakt, że po każdym turnusie wszystkie tekstylne elementy wyposażenia pokoju powinny być prane, a niestety nic oprócz wymiany pościeli nie jest z nimi robione (mam tu na myśli gównie kołdry, poduchy, zasłony, narzuty, firany, zasłony, pokrowce od materaca) a później, „że się pchły pojawiają”…
    Notabene zapewne od wszechobecnych kotów. Wpuszczane przez kuracjuszy wylegują się na kanapach w korytarzach lub czasem „sępią” jedzenie na stołówce.
    Jeśli ktoś jest alergikiem niech zaopatrzy się w zapas leków bo nie da się uniknąć spotkania z kotami.
    Jeśli chodzi o rozrywki… no cóż… kuracjuszom z ZUSU żadne nie przysługują.
    Do dyspozycji na terenie ośrodka pozostaje stół z piłkarzykami, stół do ping ponga i świetlica w której całkiem w porządku telewizor i rozstrojone pianino.
    Dostęp do internetu jest. Niektóre pokoje usytuowane bliżej rutera mają zasięg. Ale większość osób musi łapać sygnał na korytarzu. Jest też komputer stacjonarny z dostępem do internetu ale kosztuje on chyba 2 zł za 30 minuty, 3 zł za 1h….
    Dostęp do telewizorków w pokoju kosztuje ok 90 zł za turnus.
    Na parterze znajduje się sklepik. Ceny ok tylko za krótko czynny: pn-pt 10-14, so 10-12, nie nieczynny,
    Na parterze też jest bar z miejscem do tańczenia (czynny do 22) -paradoksalnie na terenie ośrodka obowiązuje absolutny zakaz spożywania alkoholu. Ceny zbójeckie. Jest miejsce do tańczenia ale leci w 90% disco polo… Miasto wieje pustką. Nieliczne knajpy w weekend są nieczynne. Miejscowe kino puszcza odgrzewane kotlety. Pacjenci z ZUSu nie mogą dokupywać sobie żadnych zabiegów. Lepiej przyjechać na początku trochę wcześniej (koło 10-11) i pozałatwiać pielęgniarkę i lekarza bo popołudniu robi się sajgon i można utknąć w kolejce nawet do 22.
    Generalnie jak trafi się na fajnych ludzi to można przeżyć a nawet dobrze wspominać 🙂
    Skądinąd wiem, że niedługo rozpoczną się prace nad budową nowej bazy zabiegowej dla borkowa… w tym podobno basenu. Więc Ci co pojadą za 2 lata mogą mieć całkiem fajnie 😀

    Pomocna recenzja
  • fokolandja
    27 grudnia 2013 at 21:36

    Syf, kiła i mogiła…tak pokrótce mogę ocenić Uzdrowisko Borkowo, które jest położone na zupełnym odludziu i pustkowiu, gdzie mimo upływu czasu nadal króluje komuna. Wszechobecne, śmierdzące i brudne wykładziny witają kuracjuszy już od progu, na korytarzach stoją stare fotele z brudną tapicerką, na których strach usiąść, żeby się nie przykleić, w łazienkach brak wentylacji, wszechobecna wilgoć i grzyb, baza zabiegowa fatalna, gorzej chyba być nie może, ze ścian odpada tynk, a odnowienie kabin do kąpieli perełkowej i innej polegało na pomalowaniu płytek farbą, która odpada płatami wprost do przygotowanej kąpieli, gimnastyka na sali polegała na samowolnym poruszaniu tym, co było pod ręką i mało obchodziło rehabilitantów kto i jak ćwiczy, zresztą sprzęt do ćwiczeń pozostawia wiele do życzenia. Wszystkie sprzęty były zepsute i nie pomagały leczyć tylko szkodziły zdrowiu kuracjuszy, na sali powalał odór wilgoci, mimo otwartych okien, wyżywienie było mało zróżnicowane jeśli chodzi o diety, jedyne co je różniło to ilość cukru w herbacie, panie sprzątające robiły łaskę, że w ogóle sprzątały. Były tak zapracowane, że nie miały czasu posprzątać w pokojach, pajęczyna przy telewizorze wisiała przez okrągłe 3 tygodnie, a gdyby nie koleżanka z pokoju to i parapetów by nie wytarła, bo przecież nie ma takiej potrzeby, wymiana pościeli praktycznie nie przysługiwała, a ręczniki wymieniała z wielką łaską, bo przecież trzeba je było oddać do pralni. Ogólnie mówiąc to Sanatorium Borkowo w Połczynie Zdroju odbiera pacjentom zdrowie, a na pewno nie leczy. Gdyby mi ZUS dopłacał, to już na pewno nie pojadę po raz drugi do tego syfu i nikomu również nie polecam tego miejsca.

    Pomocna recenzja
  • po pseudokuracji
    18 lutego 2013 at 21:28

    tam jest horror smród brud i ubóstwo. Dupę karzą myć w plastikowych miskach które są na pokojach.prysznic zbiorowy jak w Oświęcimiu. Lepiej zrezygnować wcale i tam nie jechać. totalna porażka
    To o czym piszesz to „Tadeuszówka”, tam są kwaterowani ludzie w okresie letnim, warunki jakie opisujesz to prawda, widziałam na własne oczy, w okresie zimowym kuracjuszy się tam nie umieszcza, są kwaterowani w budynku głównym położonym w głębokim lesie z dala od miasta, teraz w zimie to straszne miejsce, nazywaliśmy je „Czeczenią” lub „Domem wampirów”. Baza zabiegowa jak z czasów głębokiej komuny, szczególnie kąpiel kwasowęglowa, gdzie gaz doprowadzany jest w ilości „na oko” prymitywnym gumowym wężem, jedna wanna do kąpieli perełkowej to nieumocowana mata w pomieszczeniu z odpadającą farbą z sufitu i pękającą farbą na pomalowanych olejnicą kafelkach. Stoły do masażu stare, nie opuszczane, wejście człowiekowi, który ma chory kręgosłup stwarza ogromną trudność, brak nawet schodków ułatwiających wdrapanie się na owy stół.Gimnastyka na sali to „Pani się kładzie i ćwiczy” bez ustawienia podwieszeń właściwych dla danego pacjenta. Fango borowinowe to maleńki kawałek fizeliny posmarowany pędzelkiem pastą borowinową i nagrzewany przez rozgrzaną parafinę, to nie ma nic wspólnego z bardzo dobrą połczyńską borowiną, solanka, również dobra i znana dla pacjentów ZUSU jest niedostępna.W pokojach na łóżkach brudne kapy, tapicerka na krzesłach to syf i malaria. Jedzenia nie oceniam, to jest dobre co komu smakuje.
    Wszechobecne pijaństwo, akceptowane przez personel, dochodziło nawet do bijatyk w kawiarni. NIE POLECAM NIKOMU TEGO MIEJSCA.

    Pomocna recenzja
  • kuracjusz 333
    2 lutego 2013 at 12:00

    O Borkowie dla tych, ktorzy tam jada. Sa dwie kwestie do opisania. Samo sanatorium, warunki ma dobre. W pokoju wszystko, co trzeba. Wyzywienie tez w porzadku, baza zabiegowa przyzwoita a obsluga mila.
    Jednak jechac do Borkowa tylko w miasiacach maj-wrzesien, poniewaz sanatorium niemal w lesie. Prowadzi do niego z miasta alejka, ktora jest nieoswietlona. Wiec teraz po obiedzie nawet do miasta sie nie wyjdzie, bo ciemno a to pieszo ponad pol godziny w jedna strone. Chyba z braku zajecia po zabiegach niektorzy pija, kilku facetow juz wyrzucono za to. Polczyn jesienny i zimowy to totalna dziura, brak infrastruktury i rozrywek dla kuracjuszy. To podrzedny kurort i nie umywa sie do Kolobrzegu, Ciechocinka…Czyli, sanatorium OK, Polczyn zas lipa. Na weekend duza czesc wyjezdza do domu na przepustke, bo nie ma tu co robic.
    Zgadzam się całkowicie, kurort podrzędny,sanatorium Borkowo w miesiącach póżno-jesiennych kiedy pada deszcz to mroczne miejsce jak z horroru można nabawić się depresji, mój turnus to jedna wielka knajpa, poza nielicznymi wyjątkami.Pokoje przyzwoite, wyżywienie jak dla mnie ohyda, często chodzę z pustym żołądkiem, trudno kupić coś do jedzenia, miejsce oddalone od sklepów i jakiej .kowiek cywilizacji kilka kilometrów.

    Pomocna recenzja
  • Barbara555
    1 stycznia 2013 at 20:44

    Witam
    Mam skierowanie do Borkowa od 26 stycznia 2013, mieszkam w Słupsku, chętnie dołączę i będę partycypować w kosztach podróży samochodem, proszę o kontakt 608416413

    Pomocna recenzja
  • mały
    22 lipca 2012 at 12:36

    Witam. Na 27,09,2012r mam termin do sanatorium BORKOWO w Połczynie Zdrój. Wyruszam z Opola własnym samochodem i chętnie kogoś zabiorę po drodze.

    Pomocna recenzja
  • klik
    30 maja 2012 at 13:55

    witam jadę do Borkowa 21.06.2012 kto z dziewczyn koło Piły ma ochotę się zabrać ze mną.Proszę o kontakt na ggkamila 31803035 pozdrawiam

    Pomocna recenzja
  • klik
    29 kwietnia 2012 at 08:34

    witam mam wyznaczony termin na turnus od 21.06.2012r do BORKOWA SANATORIUM może ktoś ma ochotę dołączyć jadę autkiem.Pozdrawiam

    Pomocna recenzja
  • Artur1561
    5 grudnia 2011 at 17:37

    Mój turnus rehabilitacyjny w Połczynie wspominam bardzo dobrze. Zostałem wraz z żoną zakwaterowany w sanatorium BORKOWO położone ok 2km od centrum Połczyna nie stanowiło to problemu, ponieważ mogliśmy korzystać z kuracji z dala od miejskiego zgiełku. Na basen czy do centrum dowożą regularnie kursujące busy więc kiedy na przykład chcieliśmy zrobić zakupy nigdy nie mieliśmy z tym problemu. Nigdy nie zauważyliśmy jakichkolwiek różnic traktowania, innego wyżywienia czy preferencji zabiegów pomiędzy klientami z funduszu a tymi komercyjnymi.Dzięki kuracji w tym uzdrowisku można zapewnić sobie poprawę zdrowia i uśmierzenie bólu na wiele miesięcy.

    Pomocna recenzja
  • Gienek
    4 lipca 2011 at 12:19

    Byłem 27/01/2011 do 19/02/2011 wspaniała atmosfera , pozdrawiam BOGUSIE z Piły .Gienek

    Pomocna recenzja
  • Zolza
    21 kwietnia 2011 at 13:12

    Kurcze, nieciekawe opinie 🙁 „prysznice wspólne jak w Oświęcimiu” ?!? yyy…

    Pomocna recenzja
  • megi
    16 marca 2011 at 23:17

    😮 doktor F
    to super fachowiec !

    Pomocna recenzja
  • sońka
    25 lutego 2011 at 17:13

    Jestem bardzo zadowolona z pobytu w sanatorium w Borkowie.Byłam na diecie 1500 kalorii-jedzenie bardzo dobre łącznie z jogurtem i owocami Co do zabiegów to nigdy takich nie miałam w miejscu zamieszkania-masaż klasyczny fango borowinowe i inne łącznie 7zabiegów.Pokoje pięknie umeblowane i czyściutkie -pościel i ręczniki panie sprzątające na prośbę wymieniają.Nawet jest kawiarenka gdzie można się pobawić.Ogólnie jest ok.

    Pomocna recenzja
  • maga_09
    28 listopada 2010 at 21:57

    O Borkowie dla tych, ktorzy tam jada. Sa dwie kwestie do opisania. Samo sanatorium, warunki ma dobre. W pokoju wszystko, co trzeba. Wyzywienie tez w porzadku, baza zabiegowa przyzwoita a obsluga mila.
    Jednak jechac do Borkowa tylko w miasiacach maj-wrzesien, poniewaz sanatorium niemal w lesie. Prowadzi do niego z miasta alejka, ktora jest nieoswietlona. Wiec teraz po obiedzie nawet do miasta sie nie wyjdzie, bo ciemno a to pieszo ponad pol godziny w jedna strone. Chyba z braku zajecia po zabiegach niektorzy pija, kilku facetow juz wyrzucono za to. Polczyn jesienny i zimowy to totalna dziura, brak infrastruktury i rozrywek dla kuracjuszy. To podrzedny kurort i nie umywa sie do Kolobrzegu, Ciechocinka…Czyli, sanatorium OK, Polczyn zas lipa. Na weekend duza czesc wyjezdza do domu na przepustke, bo nie ma tu co robic.

    Pomocna recenzja
  • olka
    7 października 2010 at 13:53

    byłam w borkowie 5lat temu,cudowne miejsce,miła obsługa i miłe wspomnienia i super ludzie których tam poznałam.

    Pomocna recenzja
  • zadowolona
    18 września 2010 at 18:12

    Byłam w Borkowie na turnusie rehabilitacyjnym sierpień 2010.Polecam goraco-okolica spokojna, zielono ,a że kawałek od centrum nie szkodzi.Personel bardzo mły.Jeden minus tego pobytu to Pan doktor F.kto był to wie .

    Pomocna recenzja
  • ANARKI17
    14 kwietnia 2010 at 10:26

    miejsce bezpieczne parking nie strzezony

    Pomocna recenzja
  • ANARKI17
    14 kwietnia 2010 at 10:24

    Musze przyznac ładne pokoje czysciutkie jedzenie takie sobie najwarzniejsze jest pozytywnie

    Pomocna recenzja
  • POWRACAJĄCA
    14 kwietnia 2010 at 02:18

    Wróciłam właśnie z Borkowa, nie wiem jak jest w innych miejscach ale jeśli powiem „ja chcę znowu do Borkowa” to dam Wam do myślenia.Miejsce cudownie położone, tereny super, można wypocząć, pobawić się i nie tylko, wszystko zależy od towarzystwa i własnych oczekiwań. Wszystkim którzy uprawiają sport i wypoczynek w plenerze gorąco polecam, i serdecznie pozdrawiam tych, którzy zakończyli właśnie tam pobyt.

    Pomocna recenzja
  • BR
    10 kwietnia 2010 at 22:34

    borkowo jest dobre dla tych co lubia cisze i spokoj zabiegi sssa calkiem nizle jedzenie takie sobie . w borkowie nalezy troche zagospodarwac rozrywke w dobrym znaczeniu .napewno nalezy uporzadkowac teren i okolice senator. postawic kosze na smieci/nie bylo zadnego/ BR

    Pomocna recenzja
  • faraon
    7 kwietnia 2010 at 18:24

    Kris jest parking nie strzezony ale ponoc miejsce bezpieczne.Internet 3 zl godzina.Ja jade 14 kwietnia.czyli juz za pare dni

    Pomocna recenzja
  • Kris
    7 kwietnia 2010 at 15:02

    a jak tam jest z parkingiem dla aut? jest gdzie zaparkować? za ile? jest tam dostęp do internetu? ja mam turnus z NFZ-tu od 2 lipca do 30-tego (28dni)

    Pomocna recenzja
  • ewik
    30 marca 2010 at 18:06

    a ja byłam w Borkowie i jestem bardzo zadowolona. Pokoje czyściutkie i ładne. Zabiegi fajne, a że baza zabiegowa wymaga remontu.Jedzenie takie sobie, ja byłam na diecie 1500 więc nie narzekam. Najważniejsze jest pozytywne nastawienie i dobra paczka. Pozdrawiam wszystkich , którzy byli w styczniu 2010.

    Pomocna recenzja
  • FARAON
    15 marca 2010 at 20:44

    lubie takie miejsca. oferuja przede wszystkim wyciszenie od miejsckiej bieganiny której ja jako osoba ze wsi mam po dziurki w nosie
    Byłaś w BORKOWIE

    Pomocna recenzja
  • iwona88
    15 marca 2010 at 20:09

    lubie takie miejsca. oferuja przede wszystkim wyciszenie od miejsckiej bieganiny której ja jako osoba ze wsi mam po dziurki w nosie

    Pomocna recenzja
  • FARAON
    15 marca 2010 at 19:59

    obecnie jestem jeszcze w sanatorium, ale gdy przyjechałam na miejsce przekierowano nas do „GRYFU” gdyz w BORKOWIE nastąpiła jakaś awaria, jestem bardzo zadowolona, miła obsługa, ciekawe miejsce, polecam 😉
    Tez sie nie dziwie ze nie idzie sie dodzwonić.Pewnie jakas dziura ze niema zasiegu

    Pomocna recenzja
  • Maria
    15 marca 2010 at 19:30

    obecnie jestem jeszcze w sanatorium, ale gdy przyjechałam na miejsce przekierowano nas do „GRYFU” gdyz w BORKOWIE nastąpiła jakaś awaria, jestem bardzo zadowolona, miła obsługa, ciekawe miejsce, polecam 😉

    Pomocna recenzja
  • FARAON
    15 marca 2010 at 16:39

    mschamus mozesz mi opisac jak tam jest.Maila patrz nizej

    Pomocna recenzja1
  • Mschamus
    15 marca 2010 at 16:10

    Super miejsce i super atmosfera.

    Pomocna recenzja
  • FARAON
    15 marca 2010 at 16:04

    WItam MARIA2.Jesli wrociłas juz z BORKOWA daj znac jak tam naprawde jest moj mail faraon25@inea.pl
    Bo jade tam na 14.04.2010.Pozdrawiam

    Pomocna recenzja
  • FARAON
    14 marca 2010 at 13:23

    A ja tam jade 14 kwietnia i juz mam obawy

    Pomocna recenzja
  • nowicjuszka
    24 lutego 2010 at 20:58

    Witam wszystkich, czytając opinie o Borkowie,aż boję się tych 24 dni, zaczynam turnus 21 marca i nie wiem czego się spodziewać, jadę autem ale nie wiem czy jest tam parking i jaka stawka cennika obowiązuje? Jadę po raz pierwszy do sanatorium i prawdę pisząc nie bardzo wiem czytając te opinie, czego się spodziewać, proszę o opinie tego miejsca. Może jest ktoś, kto jedzie ze Słupska w tym samym czasie, miejsca wolne są.

    Pomocna recenzja
  • Marysia
    21 lutego 2010 at 20:16

    Tak to moje imię.Mam gg możemy sobie pogadać,ja będę w sanatorium 6 raz więc jestem …obeznana.
    Mój nr 505066.

    Pomocna recenzja
  • Rohace
    21 lutego 2010 at 02:00

    Super miejsce które jak najbardziej trzeba zwiedzić. Uzdrowisko poprawia samopoczucie oraz zdrowie. Bardzo polecam każdemu.

    Pomocna recenzja
  • Maria
    20 lutego 2010 at 22:46

    koleżanko mam na imie równiez Maria jezeli twoj nick to prawdziwe imie. 😉

    Pomocna recenzja
  • Marysia
    20 lutego 2010 at 19:44

    Witam,no to ja mam dalej do Połczyna ale dojadę w środę napewno.Mam mieszane uczucia,komentarze na temat Borkowa są nieciekawe no…zobaczymy koleżanko lub kolego-dozobaczenia w Połczynie.

    Pomocna recenzja1
  • Maria
    20 lutego 2010 at 10:30

    ja jestem z miejscowości Śliwice w kujawsko-pomorskim. 😉

    Pomocna recenzja
  • Marysia
    19 lutego 2010 at 22:59

    Oooo cieszę się ,że jest choć jedna osoba „znajoma” hehe wirtualnie.Jestem z Sulechowa.Kuracjuszu a Ty kto jesteś?Pozdrawiam wszystkich. 😆

    Pomocna recenzja
  • Maria 2
    19 lutego 2010 at 19:30

    „Jadę do Borkowa 24 lutego czyli za tydzień.Czy jest jakaś osoba żeby napisała coś fajnego na temat tego ośrodka?Hehehe byłabym wdzięczna.A może ktoś tak też jedzie w tym terminie?Pozdrawiam.”

    tak ja właśnie tez mam na 24 lutego, także można sie skontaktować ze sobą 😉

    Pomocna recenzja
  • Maria
    17 lutego 2010 at 15:28

    Witam ,poczytałam komentarze i mam trochę obawy.Jadę do Borkowa 24 lutego czyli za tydzień.Czy jest jakaś osoba żeby napisała coś fajnego na temat tego ośrodka?Hehehe byłabym wdzięczna.A może ktoś tak też jedzie w tym terminie?Pozdrawiam.

    Pomocna recenzja
  • ela
    29 października 2009 at 14:41

    jeżeli jest ktoś samotny to zawsze znajdzie drugą połowę ja znalazłem swoja miłość
    czym sie chwalisz ze rozbiłes komus rodzine bo zamiast sie leczyc pojechałes sie bawic

    Pomocna recenzja
  • anetola76
    20 października 2009 at 15:21

    hej! Własnie jestem juz po turnusie w tym osrodku. Szczerze powiem , moze nie bylo az tak zle. Warunki mieszkanniowe na plus, jedzenie ok, baza zabiegowa nie najlepsza.Wkurzajace byly dojazdy na basen, tym bardziej, ze pogoda niesety niezbyt mi dopisala, no ale to juz natura zrobila psikusa. Ale niestety nie chcialabym juz tam wiecej jechac. opinie jako to uzdrowisko, to Borkowo ma nienajlepsze.

    Pomocna recenzja
  • kuracjusz
    14 października 2009 at 21:17

    jeżeli jest ktoś samotny to zawsze znajdzie drugą połowę ja znalazłem swoja miłość

    Pomocna recenzja
  • kuracjusz
    14 października 2009 at 21:15

    nie jest tak żle jak piszą

    Pomocna recenzja
  • anetola76
    17 września 2009 at 14:56

    Witam! to co przeczytalam to juz sie wystraszylam. Dostałam skierowanie z ZUS na 23 wrzesnia do tego uzdrowiska. Czy tam naprawde az tak zle? Galerie pokazuja co innego.

    Pomocna recenzja1
  • rowerzysta
    5 sierpnia 2009 at 18:49

    Zaczynam turnus od 7 sierpnia 2009 i dowiedziałem się od znajomych, że bardzo przydaje się tam rower, dzwoniłem do Borkowa – można przyjechać z rowerem, tak więc wszystkich zwolenników turystyki rowerowej namawiam do zabrania rowerów 🙂

    Pomocna recenzja
  • fajnyfacet
    3 sierpnia 2009 at 02:05

    Tam można fajnie poromansować, dziewczyny, zabierajcie ze sobą sukienki i obcasy, przydają się wieczorami 🙂

    Pomocna recenzja
  • gfff
    14 lipca 2009 at 17:39

    tam jest horror smród brud i ubóstwo. Dupę karzą myć w plastikowych miskach które są na pokojach.prysznic zbiorowy jak w Oświęcimiu. Lepiej zrezygnować wcale i tam nie jechać. totalna porażka!!!

    Pomocna recenzja
  • połczynianin
    12 maja 2009 at 13:00

    mieszkam w Połczynie-Zdroju od urodzenia. W jednym z poprzednich komentarzach przeczytałam, że personel romansuje z pensjonariuszami-ciekawe-gdyby życiowi partnerzy pensjonariuszy wiedzieli jak zachowuja sie kobiety, które przyjezdzaja tutaj na kurację to żaden by kobity nie puścił na taki wypoczynek:) to tyle -a poza tym nikt na siłę baby do łóżka nie ciągnął

    Pomocna recenzja
  • lola
    17 marca 2009 at 17:12

    nie prawda

    Pomocna recenzja
  • wlkp
    14 lutego 2009 at 16:38

    nic dodac nic ujac,masakra taka ze koniec.takie pipidowko ze szok.o stolowce wogole sie nie wypowiem bo zal,ciekawe za co my placimy te skladki.dziura zabita dechami,tam ptaki zawracaja.nigdy wiecej
    nic dodac nic ujac,masakra taka ze koniec.takie pipidowko ze szok.o stolowce wogole sie nie wypowiem bo zal,ciekawe za co my placimy te skladki.dziura zabita dechami,tam ptaki zawracaja.nigdy wiecej
    wykupienie abonamentu tv kosztuje 79 zl…PARANOJA !!!,kanalow raptem 13 i dwa radiowe,czajnik bez przewodowy 10 zl.czyli latwo policzyc ze ladny zarobek jest na jednym takim turnusie.

    Pomocna recenzja
  • wlkp
    13 lutego 2009 at 21:48

    nic dodac nic ujac,masakra taka ze koniec.takie pipidowko ze szok.o stolowce wogole sie nie wypowiem bo zal,ciekawe za co my placimy te skladki.dziura zabita dechami,tam ptaki zawracaja.nigdy wiecej !!!

    Pomocna recenzja
  • Logan
    10 lutego 2009 at 18:21

    Nikomu nie polecam zadnego sanatorium , a w szczególności Połczyna ,tam personel romansuje z pensjonariuszami-tak rozbito moje małżeństwo.

    Pomocna recenzja
  • goska
    26 stycznia 2009 at 08:18

    sanatorium borkowo to tragedia jedzenie kiepskie brak organizacji nikomu nie polecam jechac do borkowa
    jeso………….a moja siorka wlasnie tam dzis pojechala,weszla i oniemiala……w jakich my czasach zyjemy?najgorsze jest to ze nie moze stamtad wyjechac o ma skierowanie z zusu

    Pomocna recenzja
  • Anonim
    26 listopada 2008 at 10:59

    nie polecam odludzie pokoje w2 budynku syf tzw.czeczenia.

    Pomocna recenzja
  • Anonim
    25 listopada 2008 at 13:25

    sanatorium borkowo to tragedia jedzenie kiepskie brak organizacji nikomu nie polecam jechac do borkowa

    Pomocna recenzja

Dodaj Komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ocena ogólna